26 sierpnia 2025

Łączenie aplikacji adwokackiej z zatrudnieniem jako asystent sędziego: krytyczna polemika ze stanowiskiem NRA z 25 sierpnia 2025 r.

Fire Exit signage

W dobie dynamicznych przemian społeczno-gospodarczych, gdzie rynek usług prawnych ewoluuje pod wpływem globalizacji, digitalizacji oraz rosnącej konkurencji, adwokatura polska stoi przed wyzwaniem adaptacji do nowych realiów. Stanowisko Prezydium Naczelnej Rady Adwokackiej (NRA) z dnia 25 sierpnia 2025 r., dotyczące niedopuszczalności łączenia aplikacji adwokackiej z zatrudnieniem na stanowisku asystenta sędziego, jawi się jako relikt minionej epoki – epoki sztywnych podziałów instytucjonalnych, które dziś nie tylko nie służą rozwojowi zawodu, lecz wręcz hamują potencjał młodych prawników. Niniejsza polemika, jako krytyczny dyskurs prawniczy, ma na celu dekonstrukcję argumentacji NRA, wskazanie na jej anachroniczność oraz zaproponowanie alternatywnej wizji, zgodnej z duchem współczesności. Odwołując się do zasad konstytucyjnych, orzecznictwa oraz praktycznych aspektów wykonywania zawodu, argumentujemy za koniecznością rewizji przepisów Prawa o adwokaturze, by adwokatura nie pozostała na marginesie postępu, lecz stała się jego aktywnym uczestnikiem.

 

Sztywna interpretacja przepisów w świetle ustawy Prawo o adwokaturze - analiza stanowiska Prezydium Naczelnej Rady Adwokackiej

Stanowisko Prezydium NRA z 25 sierpnia 2025 r., sformułowane w odpowiedzi na decyzję Dziekana Izby Adwokackiej w Warszawie, stanowi kwintesencję konserwatywnego podejścia do interpretacji norm prawnych regulujących status aplikanta adwokackiego. Dokument ten, oparty na art. 72 ust. 1 pkt 4 w związku z art. 79 ust. 1 pkt 1 ustawy – Prawo o adwokaturze, kategorycznie stwierdza niedopuszczalność łączenia aplikacji z zatrudnieniem na stanowisku asystenta sędziego, grożąc obligatoryjnym skreśleniem z listy aplikantów. Uzasadnienie podkreśla pieczę samorządu nad prawidłowym przebiegiem aplikacji, akcentując zasadę niezależności adwokatury oraz potencjalny konflikt interesów wynikający z podporządkowania asystenta sędziego strukturze wymiaru sprawiedliwości. Przywołując orzecznictwo Naczelnego Sądu Administracyjnego (m.in. wyroki z 27 lutego 2014 r., sygn. II GSK 1856/12), Prezydium argumentuje, iż stanowisko asystenta mieści się w pojęciu „stanowiska w organach wymiaru sprawiedliwości", co implikuje automatyczną sankcję skreślenia, niezależnie od zgody dziekana czy patrona.

Ta interpretacja, choć formalnie poprawna w ramach literalnego wykładni prawa, ujawnia głęboką krótkowzroczność w dostrzeganiu szerszego kontekstu systemowego. Art. 72 ust. 1 pkt 4 Prawa o adwokaturze, ustanowiony w 1982 r. i wielokrotnie nowelizowany, miał na celu ochronę niezależności adwokatury w okresie transformacji ustrojowej, gdy granice między władzą sądowniczą a wykonawczą były szczególnie wrażliwe. Jednak w roku 2025, po dekadach stabilizacji demokratycznej i integracji z Unią Europejską, taka sztywność jawi się jako anachronizm. Prezydium pomija fakt, iż rola asystenta sędziego, uregulowana w art. 155 ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych, ewoluowała od czysto administracyjnej do wspomagającej merytorycznie, lecz nie orzekającej. Asystent nie sprawuje wymiaru sprawiedliwości w sensie konstytucyjnym (art. 175 Konstytucji RP), lecz jedynie przygotowuje materiały, co niekoniecznie rodzi konflikt lojalności. Argument o potencjalnym zagrożeniu dla zaufania społecznego do wymiaru sprawiedliwości jest hiperboliczny; w praktyce, mechanizmy wyłączenia asystenta z konkretnych spraw (jak proponuje Dziekan Warszawskiej Izby) mogłyby skutecznie neutralizować ryzyka, podobnie jak w przypadku radców prawnych, gdzie analogiczny zakaz nie obowiązuje aplikantów.

Dalej, uzasadnienie Prezydium akcentuje, iż zgoda dziekana, przewidziana w § 14 Regulaminu odbywania aplikacji adwokackiej, nie może uchylać bezwzględnie obowiązujących norm ustawowych. To stanowisko, choć literalnie zgodne z hierarchią źródeł prawa (art. 87 Konstytucji RP), ignoruje decyzję dziekana, który mógłby warunkować zgodę na zatrudnienie pod kątem unikania kolizji interesów. Prezydium, powołując się na § 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 8 listopada 2012 r. w sprawie czynności asystentów sędziów, podkreśla merytoryczny charakter obowiązków asystenta, w tym przygotowywanie projektów orzeczeń i analizę akt. Jednak ta charakterystyka nie implikuje automatycznego podporządkowania Ministrowi Sprawiedliwości w stopniu zagrażającym niezależności; asystent pozostaje pracownikiem sądu, a nie organem politycznym. Krytycznie rzecz ujmując, stanowisko NRA zdradza paternalistyczne podejście do aplikantów, traktując ich jako podmioty wymagające ścisłej kontroli, zamiast jako autonomicznych profesjonalistów zdolnych do etycznego zarządzania dualnymi rolami.

W kontekście art. 76 ust. 1 Prawa o adwokaturze, definiującego cel aplikacji jako przygotowanie do samodzielnego wykonywania zawodu, doświadczenie w sądzie mogłoby wzbogacić kompetencje aplikanta, oferując perspektywę „z drugiej strony barykady" – od analizy dowodów po redagowanie uzasadnień. Ograniczając tę możliwość, Prezydium nie tylko blokuje rozwój indywidualny, lecz także przyczynia się do chronicznego niedoboru kadr w sądach, co paradoksalnie osłabia efektywność wymiaru sprawiedliwości, który adwokatura winna wspierać.

Ponadto, dokument Prezydium kontrastuje sytuację aplikantów adwokackich z radcowskimi, wskazując na brak analogicznego zakazu w ustawie o radcach prawnych (art. 28 ust. 1 pkt 2 dotyczy jedynie zawieszenia dla radców).

Ta odmienność, zdaniem NRA, wynika z różnic w modelach samorządów i niezależności zawodów. Jednak ta argumentacja jest selektywna; ignoruje fakt, iż radcowie prawni, podobnie jak adwokaci, są zawodami zaufania publicznego (art. 17 ust. 1 Konstytucji RP), a brak zakazu dla ich aplikantów nie spowodował erozji zaufania społecznego. Wręcz przeciwnie, elastyczność w szkoleniu radcowskim przyczyniła się do większej mobilności zawodowej i atrakcyjności zawodu. Prezydium, stwierdzając obligatoryjność skreślenia na podstawie § 10 ust. 1 Regulaminu, pomija potencjalną interpretację celowościową przepisów, która mogłaby pozwolić na zawieszenie aplikacji zamiast definitywnego skreślenia, analogicznie do procedur dyscyplinarnych. W sumie, stanowisko to, choć zakotwiczone w prawie, ujawnia brak wizji strategicznej, skupiając się na obronie status quo zamiast na promocji innowacji w edukacji prawniczej. To podejście, w obliczu kryzysu demograficznego i rosnącej emigracji młodych prawników, może okazać się zgubne dla przyszłości samorządu.

 

Praktyczne i prawne uwarunkowania zakazu w kontekście rynku pracy - analiza opinii Komisji Aplikacji Adwokackiej

Opinia Komisji Aplikacji Adwokackiej NRA z 21 sierpnia 2025 r., sporządzona na wniosek Prezydium, stanowi pogłębioną analizę prawną i praktyczną, uzupełniającą stanowisko Prezydium. Dokument ten, podzielony na sekcje wstępną, analizę prawną, stanowiska instytucji oraz problematykę praktyczną, potwierdza niedopuszczalność łączenia ról, opierając się na tych samych przepisach co Prezydium (art. 79 ust. 1 pkt 1 w zw. z art. 72 ust. 1 pkt 4 Prawa
o adwokaturze). Komisja dostrzega ewolucję rynku pracy, w tym konkurencję
i konieczność zatrudnienia poza kancelariami, lecz podkreśla, iż praktyczne okoliczności nie mogą przeważyć nad imperatywnymi normami ustawowymi. Przywołując historyczne dyskusje, interpelacje poselskie (np. nr 20107 z 2018 r.) oraz stanowiska KRS, MS i wcześniejsze NRA, opinia argumentuje
za aktualnością zakazu, wskazując na ryzyko skreślenia aplikanta mimo zgody dziekana.

W sekcji analizy prawnej, Komisja precyzyjnie definiuje stanowisko asystenta jako „stanowisko w organach wymiaru sprawiedliwości" (art. 175 Konstytucji RP, art. 155 § 1 Prawa o ustroju sądów powszechnych), odróżniając je od „sprawowania wymiaru sprawiedliwości". Powołując się na orzecznictwo NSA (wyroki II GSK 1856/12 z 2014 r. i II GSK 1007/12 z 2013 r.) oraz doktrynę (komentarze W. Bergiera i J. Treli), podkreśla, iż zakaz obejmuje nie tylko orzekanie, lecz wszelkie funkcje w strukturze sądowej. To stanowisko, choć solidnie udokumentowane, ujawnia hermetyczność interpretacji; Komisja ignoruje możliwość wykładni funkcjonalnej, która mogłaby uznać pracę asystenta za komplementarną wobec aplikacji, wzbogacającą umiejętności procesowe (art. 76 ust. 1 Prawa o adwokaturze). Argument o braku podstaw do „zgód warunkowych" w § 14 Regulaminu jest przekonujący formalnie, lecz praktyczne problemy, jak podwójne szkolenia (staż asystencki w KSSiP
i aplikacja), mogłyby być rozwiązane poprzez elastyczne harmonogramy, zamiast całkowitego wykluczenia.

 

Sekcja dotycząca stanowisk KRS, MS i NRA cytuje obszerne fragmenty, w tym pismo NRA z 2018 r. i stanowisko KRS z 2014 r., podkreślające konflikt interesów, zwłaszcza gdy aplikant występuje przed sądem. Komisja słusznie wskazuje na ryzyko osłabienia zaufania do bezstronności sądu, lecz ta obawa jest hipotetyczna; w praktyce, mechanizmy etyczne (Kodeks Etyki Adwokackiej) i proceduralne (wyłączenie z art. 49 K.p.c.) mogłyby je zniwelować. Porównanie do asystentów prokuratora wzmacnia argument, lecz pomija alternatywną ścieżkę do egzaminu adwokackiego dla asystentów (art. 66 ust. 2 pkt 2 Prawa o adwokaturze), co Komisja traktuje jako spójność systemową, a nie jako ograniczenie wyboru.

W części praktycznej, opinia wskazuje na fikcyjność patronatu przy pełnoetatowej pracy w sądzie (nadmienić należy, że aplikanci i tak często znajdują zatrudnienie poza kancelariami patrona) oraz ryzyko zażyłości z sędziami. To słuszne spostrzeżenia, jednak rozwiązania takie jak zmiana wydziałów czy zgłaszanie potencjalnych konfliktów interesów mogłyby skutecznie je rozwiązać. Podsumowując, Komisja zastrzega, iż praca asystenta nie narusza godności, co otwiera drzwi do dyskusji o reformie. Ogółem, opinia jest merytoryczna, lecz defensywna, ignorując potrzebę adaptacji do rynku pracy, gdzie aplikanci często podejmują zatrudnienie niezwiązane z prawem, co marnuje ich potencjał.

 

Przeciwwaga: elastyczne podejście do zatrudnienia aplikantów - stanowisko Dziekan Okręgowej Rady Adwokackiej w Warszawie

Jako przeciwwagę dla sztywnego stanowiska NRA, warto przywołać decyzję Dziekan ORA w Warszawie, adw. dr Katarzyny Gajowniczek-Pruszyńskiej, która w bieżącej kadencji wyraża zgodę na zatrudnienie aplikantów na stanowisku asystenta sędziego. To podejście, motywowane trudnościami w znalezieniu pracy związanej z prawem, koniecznością unikania zatrudnień poza branżą oraz potencjałem zdobywania umiejętności przydatnych w zawodzie adwokata lub sędziego, stanowi model racjonalnej adaptacji. Zasada wyłączenia aplikanta w przypadku konfliktu interesów (np. gdy patron występuje w sprawie) zapewnia etyczną integralność, jednocześnie wspierając sądy w obliczu braków kadrowych – alternatywa dla studentów prawa. Rozwiązanie to służy zarówno aplikantom, oferując doświadczenie, jak i wymiarowi sprawiedliwości, promując synergię zamiast izolacji.

Decyzja Dziekan dr Gajowniczek-Pruszyńskiej odzwierciedla zrozumienie realiów, gdzie młodzi prawnicy, obciążeni kosztami aplikacji i niskimi stawkami w kancelariach, szukają stabilizacji. Zamiast obligatoryjnego skreślenia, proponuje warunkową zgodę, co harmonizuje z celem aplikacji – przygotowaniem do samodzielnego zawodu. To kontrastuje z NRA, pokazując, iż lokalne izby mogą być pionierami zmian, inspirując reformę na poziomie krajowym.

 

Krótkowzroczność stanowiska NRA - anachronizm w epoce digitalizacji
i globalizacji

Stanowisko NRA ujawnia głęboki brak rozwoju adwokatury, manifestujący się w krótkowzrocznej obronie tradycji kosztem innowacji. W XXI wieku, gdy profesje prawnicze w krajach UE pozwalają na płynne przejścia między rolami w systemie sprawiedliwości, polska adwokatura pozostaje w okowach przepisów z lat 80. XX w. Krótkowzroczność ta polega na ignorowaniu demograficznych wyzwań – starzenia się kadry adwokackiej i odpływu talentów – oraz ekonomicznych realiów, gdzie aplikanci, pozbawieni możliwości dodatkowego zatrudnienia w sektorze publicznym, tracą motywację. Zamiast promować interdyscyplinarne doświadczenie, NRA utrwala silosowe struktury, co osłabia konkurencyjność zawodu na rynku unijnym.

Ta stagnacja jest ujmą dla środowiska, które winno być awangardą postępu prawnego. Krótkowzroczność objawia się w pomijaniu korzyści z pracy w sądzie: aplikant zyskuje wgląd w orzecznictwo, co wzbogaca praktykę adwokacką. NRA, skupiając się na hipotetycznych ryzykach, ignoruje empiryczne dane z sąsiedniego samorządu radcowskiego, gdzie brak zakazu nie spowodował kryzysu. To podejście, zamiast rozwijać adwokaturę, blokuje jej ewolucję, czyniąc ją mniej atrakcyjną dla pokoleń, oczekujących elastyczności.

 

Analogie do monopolistycznych praktyk – zakaz jako czyn nieuczciwej konkurencji?

Zakaz łączenia aplikacji z pracą asystenta sędziego przypomina czyny nieuczciwej konkurencji, uregulowane w ustawie z 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji. Podobnie jak blokowanie dostępu do rynku przez dominujące podmioty (art. 15 tej ustawy), NRA, stosując rygorystyczny zakaz, niepotrzebnie ogranicza możliwości zawodowe aplikantów, faworyzując interesy kancelarii i nie sprawując przy tym kontroli nad legalnością zatrudnienia, utrudniając młodym prawnikom z doświadczeniem w sądach konkurowanie na rynku. To analogiczne do kartelizacji, gdzie starsze pokolenie patronów unika „wycieku" wiedzy do sektora publicznego, co mogłoby zrównoważyć asymetrię sił na rynku usług prawnych.

Blokowanie aplikantów poprzez obligatoryjne skreślenie jest formą dyskryminacji zawodowej, naruszającą art. 32 Konstytucji RP (równość wobec prawa). Aplikanci, zmuszeni do wyboru między rozwojem a stabilizacją, są de facto wykluczani, co przypomina praktyki antymonopolowe blokujące wejście na rynek. W kontekście orzecznictwa TSUE (np. sprawa C-427/16), takie restrykcje zawodowe muszą być proporcjonalne; tu nie są, gdyż alternatywy jak warunkowe zgody istnieją.

 

Dyskusje o umowach o pracę dla aplikantów - brak zatrudnienia u patronów jako źródło problemu

Wielowymiarowe dyskusje o umowach o pracę dla aplikantów, toczone w środowisku od lat, ujawniają jądro problemu: gdyby patroni zatrudniali aplikantów na etatach z godziwym wynagrodzeniem, młodzi prawnicy nie szukaliby zatrudnienia w sądach. Aktualnie, relacja patronatu często sprowadza się do wyzysku, z minimalnymi stawkami lub pracą bezumowną,
co narusza art. 65 Konstytucji RP (wolność wyboru zawodu) i Kodeks pracy.
Brak obligatoryjnych umów o pracę popycha aplikantów do alternatyw, jak asystentura. NRA, zamiast reformować patronat i zwalczać naganne praktyki „pracy za darmo” utrzymuje taki stan, co nie zniechęca patronów do korzystania z taniej siły roboczej, a aplikantom blokuje rozwój.

Ta dyskusja, ożywiona w 2023 r. podkreśla potrzebę nowelizacji, by aplikanci mieli gwarantowane zatrudnienie, co zmniejszyłoby presję na pracę w sądach.

 

Stanowisko Forum Adwokatów i wymogi współczesnego świata - wezwanie do zmiany Prawa o adwokaturze

Stanowisko Stowarzyszenia Forum Adwokatów jest jednoznaczne: należy zmienić Prawo o adwokaturze, by dostosować je do współczesnego świata.

W erze AI, zdalnej pracy i hybrydowych karier, zakaz łączenia ról jest reliktem. Proponujemy nowelizację art. 72 i 79 ustawy – Prawo o adwokaturze, wprowadzającą możliwość zawieszenia aplikacji adwokackiej zamiast skreślenia z listy aplikantów oraz warunkowe zgody na zatrudnienie na stanowisku asystenta sędziego. Współczesny świat wymaga elastyczności – adwokatura musi ewoluować, by nie stać się muzealnym artefaktem. Zwłaszcza w sytuacji, gdy aplikant w ramach aplikacji musi w sądzie odbyć obowiązkowe, darmowe praktyki, a uniemożliwia mu się wykonywanie tych samych zadań za wynagrodzeniem.

 

Adwokat Joanna Szpiega - Bzdoń

Adwokat Miłosz Rabczyński

Stowarzyszenie Forum Adwokatów

ul. Św. Teresy 12/2, 31-162 Kraków

KRS: 0001171199, NIP: 6762693424

REGON: 541660358

kontakt@forumadwokatow.pl

Śledź nas w mediach społecznościowych.

@forum.adwokatow